Po pierwsze – segmentacja
Newsletter hotel. Bardzo często spotykaną praktyką jest wysyłanie tej samej wiadomości do całej bazy adresów. Wynika to z jednej strony z ograniczeń (często darmowego) oprogramowania używanego do wysyłki newsletterów. Z drugiej strony, lista adresatów składa się często tylko z adresu e-mail i nie posiada żadnych danych pozwalających na segmentację. Prostą konsekwencją takiego działania jest stopniowy spadek zainteresowania odbiorców, którzy otrzymują oferty niezgodne z ich zainteresowaniami. Tymczasem klienci hotelu pozostawiają po sobie dużą ilość cennych informacji – zaczynając od danych osobowych i dat urodzin, przez informacje o pakietach, nawet po wydane kwoty. Równie wiele informacji pozostawiają po sobie użytkownicy strony internetowej hotelu. Warto użyć tych danych do segmentacji bazy i zacząć wysyłać różne informacje do różnych grup odbiorców. W ten sposób goście, którzy korzystali z naszego SPA, otrzymają informacje o najnowszych promocjach SPA, rodziny z dziećmi otrzymają ciekawe oferty pobytów rodzinnych itd.
Personalizacja
Następnym krokiem po dokonaniu segmentacji bazy danych, powinno być opracowanie bardziej zaawansowanej personalizacji komunikatu. Przydzielając gościa do wybranego segmentu, możemy wysłać mu ofertę dopasowaną do jego zainteresowań. Idąc krok dalej – możemy zwrócić się do niego po imieniu w w tytule bądź treści wiadomości (często powoduje to zwiększenie liczby otwarć maili). Możemy wysłać mu specjalny urodzinowy rabat, odnieść się w jakiś sposób do jego dotychczasowych doświadczeń związanych z naszym hotelem, czy wysłać unikalny kod rabatowy. W dużym stopniu można ten proces zautomatyzować, tak aby nie musieć tworzyć każdej wiadomości indywidualnie.
Statystyki i analizy
Nasze działania marketingowe nigdy nie powinny kończyć się w momencie wysyłki. W przypadku darmowych narzędzi zwykle nie wiemy, co dzieje się z naszymi wiadomościami po wysyłce, chyba że potrafimy skonfigurować ich śledzenie przy pomocy Google Analytics. Zaawansowane narzędzia do e-mail marketingu pozwalają dokładnie śledzić los naszych newsletterów i mailingów. Wiedza na temat tego ile maili zostało dostarczony, ile otwartych, w które linki klikano i jak zareagowali poszczególni odbiorcy jest niezbędna do prowadzenia skutecznego e-mail marketingu. Pozwala ocenić skuteczność naszych wcześniejszych działań i optymalizować je w przyszłości. Bardzo szybko możemy przekonać się jak duża jest różnica, między wysyłką tej samej wiadomości do całej bazy, a spersonalizowanym komunikatem wysłanym do wyselekcjonowanej grupy odbiorców.
Testy A/B
Na skuteczność komunikacji mailingowej wpływa wiele elementów. To, czy ktoś otworzy naszą wiadomość może zależeć od tytułu wiadomości, nazwy nadawcy, dnia i godziny wysyłki. Czy kliknie w linki znajdujące się w wiadomości, zależy od tego czy wiadomość wyświetli się poprawnie, czy hasła call to action będą odpowiednie, czy linki będą w odpowiednim miejscu i odpowiednim kolorze. Różne kombinacje poszczególnych czynników można namnażać. Ich wpływ nie jest zwykle łatwo przewidywalny – dlatego należy go testować. Służą do tego choćby proste testy A/B, które można prowadzić dla różnych elementów wiadomości w trakcie wysyłek. Prostym przykładem może być testowanie tematu wiadomości. W jednym przypadku umieszczamy spersonalizowany tytuł zawierający imię odbiorcy, w drugim temat bez imienia. Oba tematy wysyłane są do różnych odbiorców, pokrywających łącznie np. połowę naszej grupy docelowej. Jakiś czas po dokonaniu wysyłki, porównujemy statystyki obu tematów i do pozostałej grupy odbiorców wysyłamy ten, który osiąga lepsze wyniki. Zwykle odbywa się to w prosty, zautomatyzowany sposób. Tak samo możemy porównywać dni i godziny wysyłki czy dowolne elementy. Możemy nawet dostosować godziny wysyłki indywidualnie do każdego odbiorcy, w zależności od jego dotychczasowych zachowań. Nic nie powinno nas powinno nas oczywiście powstrzymywać od wykonywania bardziej zaawansowanych testów.
Higiena bazy danych
Posiadanie posegmentowanej bazy danych nie jest jeszcze gwarancją sukcesu. Adresy w bazie mogą być nieaktualne. Powodów może być wiele. Można przecież łatwo popełnić błąd podczas wpisywania adresów ręcznie. Niektórzy goście mogą specjalnie podawać błędne adresy, np. by uzyskać oferowany przez nas rabat, ale nie mieć później do czynienia z niechcianymi mailami. Niektóre adresy przestają być aktywne w wyniku usunięcia ich przez właściciela. Duża część adresów w bazie może działać, ale nigdy nie wykazywać żadnej interakcji z naszymi wiadomościami. Bardzo ważne jest, by na bieżąco obserwować swoją bazę i czyścić ją z adresów błędnych i nieaktywnych. Pomaga w tym monitoring tzw. odbić twardych i miękkich. Z pierwszymi mamy do czynienia, gdy podany adres nie istnieje lub jest błędny. Takie adresy powinniśmy usuwać z bazy. W drugim przypadku chodzi o adresy, na które nie można było dostarczyć wiadomości np. z powodu błędu serwera lub przepełniania skrzynki. Takie warto obserwować w czasie kolejnych wysyłek i usuwać, jeżeli regularnie zwracają informacje o odbiciu.
Twój newsletter też może taki być.
Jeżeli jesteś wśród osób, które wysyłają obecnie tę samą wiadomość do wszystkich odbiorców, pewnie zastanawiasz się jak to zmienić. Mamy dobre wieści. Dzięki nawiązaniu współpracy HotelSystems z SALESmanago, największą w Polsce platformą do automatyzacji marketingu, możesz wznieść swój e-mail marketing na zupełnie nowy poziom. Teraz możesz spersonalizować wysyłane wiadomości, sprawdzić ich statystyki, zadbać o aktualność swojej bazy, przeprowadzić testy A/B i wiele więcej. Skontaktuj się z nami, by poznać szczegóły – pomożemy Ci wykorzystać pełen potencjał Twoich newsletterów: info@hotelsystems.pl