Czym są metawyszukiwarki?
Metawyszukiwarki metasearch to serwisy, które przeszukują wiele źródeł informacji, by następnie przy pomocy jednego interfejsu, w jednym miejscu pokazać wyniki pochodzące z kilku miejsc. W przypadku hoteli, główną informacją będzie oczywiście cena noclegu. W turystyce mamy jednak do czynienia z różnymi metawyszukiwarkami. Niektóre z nich zbierają szeroki zakres informacji – od cen biletów lotniczych, przez porównanie cen hoteli po oferty wynajmu samochodu w docelowej miejscowości. Inne skupiają się np. tylko na hotelach. Serwisy tego typu są odpowiedzią na zmianę zachowań konsumentów. Już dawno przyzwyczailiśmy się do porównywarek cenowych, takich jak ceneo.pl czy skapiec.pl, których używamy przy codziennych zakupach on-line. Skoro proces planowania podróży również odbywa się w dużej mierze w sieci, nie ma powodu, dla którego mechanizm znany z innych porównywarek nie miałby zostać przeniesiony do turystyki. Czasy, w których planowanie podróży polegało na sprawdzaniu cen i dostępności na dziesiątkach różnych stron już minęły. Kto chciałby to robić, jeżeli metawyszukiwarki podają te same informacje zebrane w jednym miejscu?
Metasearch vs. OTA.
Od pojawienia się pierwszych metawyszukiwarek turystycznych minęło już sporo lat. Nie od razu jednak zyskały one popularność. Pierwsze metawyszukwiarki turystyczne zostały zmarginalizowane przez inny rodzaj serwisów, tzw. internetowe biura podróży lub OTA (Online Travel Agency). Są to dobrze znane nam serwisy takie jak Booking.com czy Expedia. Specyfika tych dwóch rodzajów serwisów jest zupełnie inna. OTA zarabiają głównie na sprzedaży usług turystycznych, pobierając często dość wysokie prowizje. Dla osoby planującej podróż, porównują ceny hoteli między sobą, robią to jednak w tamach cen przekazanych przez hotele do OTA. Nie dokonują więc porównania cen tego samego obiektu w różnych kanałach sprzedaży. Metawyszukiwarki z kolei, zarabiają głównie na reklamach i przekierowaniu ruchu na stronę dostawców. Nie tylko porównują ceny hoteli między sobą, ale też zestawiają ceny tego samego hotelu w różnych źródłach. Klientem dla metawyszukiwarek są więc nie tylko bezpośrednio hotele, ale również serwisy OTA, którym zależy na pokazaniu swoich cen. Często to właśnie tylko dzięki pośrednictwu OTA, oferta hotelu w ogóle jest widoczna w metawyszukiwarce.
Dopiero nadejście drugiej grupy metawyszukiwarek, z założonym w 2004 roku serwisem Kayak na czele, pozwoliło im przebić się do szerszej publiczności. Ich podróż na szczyt popularności trwa do dzisiaj, ale ich potencjał jest coraz większy. Potwierdzają to zarówno statystyki użytkowania jak i zachowania inwestorów – w listopadzie 2012r. serwis Kayak został zakupiony za 1,8mld dolarów przez firmę Priceline, zaś Expedia zainwestowała 632mln dolarów w pakiet akcji Trivago.
Korzyści dla hotelu.
Rosnąca popularność metawyszukiwarek nie jest dla hoteli jedynym powodem, by zwrócić na nie uwagę. W wielu przypadkach hotel może być widoczny w metawyszukiwarce nawet nie zdając sobie z tego sprawy. Wystarczy, że współpracuje z OTA, który zadba o to, by jego cena wyświetlała się w metawyszukiwarkach. Wystarczy więc podpisać umowę np. z Booking.com, by cena hotelu pojawiła się również na Trivago czy TripAdvisor. Główną korzyścią dla hotelu jest jednak możliwość konkurowania z OTA. W przypadku gdy nasze ceny w metawyszukiwarce pochodzą tylko od internetowych biur podróży, godzimy się z koniecznością zapłacenia wysokiej prowizji za każdą dokonaną rezerwację. Hotel powinien więc zadbać o możliwość pokazania cen pochodzących ze swojej oficjalnej witryny. Nie tylko zapewni sobie w ten sposób widoczność w metawyszukiwarce, ale też przekieruje część ruchu na swoją witrynę i zdobędzie więcej rezerwacji bezpośrednich. Koszty przekierowania ruchu będą zwykle nieporównywalnie niższe niż prowizje pobierane przez OTA. Warto też zadbać o to, żeby cena pochodząca z oficjalnej witryny była przynajmniej tak samo korzystna dla klienta, jak ceny pośredników.
Korzyści dla gościa.
Powodem rosnącej popularności metawyszukiwarek jest przede wszystkim wygoda, jaką zapewniają podróżującym. Po pierwsze gwarantują znaczną oszczędność czasu, eliminując konieczność wyszukiwania hoteli w wybranym mieście i porównywania ich cen na wielu osobnych stronach. Pierwszą informacją jaką dostanie nasz potencjalny gość, będzie lista hoteli dostępnych w naszej lokalizacji. Jeżeli naszego hotelu nie będzie na tej liście, możliwe że klient nie dowie się w ogóle o jego istnieniu.
Kolejną informacją są ceny. W tym przypadku największą zaletą dla klienta jest możliwość szybkiego porównania cen między hotelami oraz sprawdzenie cen każdego z nich w różnych kanałach sprzedaży. Dzięki temu klient ma pewność, że rezerwuje pobyt w najlepszej dostępnej cenie. Tutaj przewagę zyskają hotele, przy których wyświetlana jest cena z przynajmniej kilku źródeł. Dla klienta wyświetlenie ceny z oficjalnej witryny będzie dodatkowym potwierdzeniem wiarygodności oferty, a dla hotelu szansą na uzyskanie bezpośredniej rezerwacji. Co ciekawe, według danych portalu Kayak, co piąty użytkownik wcale nie wybiera najniższej ceny z porównania, kierując się postrzeganą wartością marki lub lojalnością.
Oprócz cen i dostępności, metawyszukiwarki często zbierają również opinie o hotelu. Dzięki temu klient może od razu przeczytać o doświadczeniach innych podróżnych. Otrzymuje więc wszystkie najważniejsze informacje i właściwie może podjąć decyzję o wyborze hotelu nie odwiedzając innych stron niż witryna metawyszukiwarki. To czy dokona teraz rezerwacji za pośrednictwem OTA, czy bezpośrednio na oficjalnej stronie hotelu, to kwestia jednego kliknięcia. Kliknięcia, które może nas albo sporo kosztować, albo pomóc nam sporo oszczędzić.
Jak pokazać ceny ze swojej oficjalnej strony?
W przypadku internetowych biur podróży, kwestia przekazania cen hotelu jest tematem powszechnie znanym. Konieczne jest zwykle podpisanie umowy z wybranym OTA oraz udostępnienie wybranych pokoi i cen w dedykowanym panelu zarządzania. Można również zautomatyzować ten proces używając odpowiedniego Channel Managera.